Kurczak pieczony z ziemniaczkami, cebulką, marchewką oraz chorizo. Tym razem nie podaje Wam co i jak dajemy bo wszystko widać gołym okiem, a przyprawy wedle własnego uznania. Danie wyszło bardzo pyszne :)
niedziela, 11 marca 2012
Kurczak z chorizo
Dziś zagościł u nas szanowny pan kurczak, którego oczywiście wszyscy bardzo lubimy :) Najczęściej gości u nas w trochę innej formie,ale ten przepis pokażę Wam następnym razem, dziś miałam ochotę na coś innego więc wrzuciłam co miałam pod ręką i tak powstał oto:
Kurczak pieczony z ziemniaczkami, cebulką, marchewką oraz chorizo. Tym razem nie podaje Wam co i jak dajemy bo wszystko widać gołym okiem, a przyprawy wedle własnego uznania. Danie wyszło bardzo pyszne :)
Kurczak pieczony z ziemniaczkami, cebulką, marchewką oraz chorizo. Tym razem nie podaje Wam co i jak dajemy bo wszystko widać gołym okiem, a przyprawy wedle własnego uznania. Danie wyszło bardzo pyszne :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
matkooooo mogę do Was wpaść na kawałeczek ?????:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie piekłam całego kurczaka;)
OdpowiedzUsuńWygląda kusząco:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam chorizo:)
pysznosci,to raczej nie chodzi o duzy brzuch ja na poczatku tez nie umiałam krecic bo kreciłam biodrami a to trzeba nóżke jedna do przodu i raczej tak jakby kolanem??? nie wiem jak to wytłumaczyc.hehe
OdpowiedzUsuńWow, ale mi narobiłaś apetytu :) Ja nie potrafię zrobić zadnego sensownego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAle jestem głodna. Mniam, mniam...
OdpowiedzUsuńAle pyszność:)Kupiłam ostatnio chorizo i chyba zerżnę to danie:)))
OdpowiedzUsuńpyszotka:) ale mam ochotę na kurczaka, i to chorizo, mniam:)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł,ale ja nie robie kurczaka w całości...kto by to zjadł;)ale udka chetnie:)
OdpowiedzUsuń