poniedziałek, 11 czerwca 2012

Bób ze słonecznikiem i koperkiem

Tak jak obiecałam jest znowu bób :) 

W pierwszej kolejności pobiegłam do ogrodu zaopatrzyć się w koperek i do dzieła, bób gotujemy w osolonej wodzie, następnie obieramy ze skórek.
 - na patelni prażymy ziarna słonecznika: 


- na rozgrzaną patelnie wlewamy oliwę, trochę masła i wyciskamy kilka ząbków czosnku


na koniec dodajemy pokrojony koperek i bób 


chwilę smażymy. Można jeszcze dosolić i popieprzyć, jak kto lubi :) 

Całość posypujemy prażonym słonecznikiem i już możemy się zajadać :)



A na dokładkę okazało się, że tzatziki które mieliśmy jeszcze w lodówce, po weekendzie, świetnie pasują do tego dania. 

9 komentarzy:

  1. o ja ale bym zjadła! ale chyba dla mnie nie wskazane teraz...chłopakom zrobię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja bym niewytrzymała :D na bank bym coś skubnęła od nich :)

      Usuń
  2. We love your blog, it's wonderful.
    We wish you a super sixth, much peace and love.
    http://sbrincos.blogspot.com.br
    We have a campaign Google +1 and we appreciate your participation

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba się skuszę, widziałam dziś bób w sklepie i się zastanawiałam nawet czy nie kupić :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. no to kradnę, dziękuję:) zapraszam do siebie, dopiero zaczynam pisać ale się rozkręcam:)
    http://darowskagotuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń